Kiedy MLB powiedziała „nie” Bernice

Jen Pawol zapisała się w historii jako pierwsza kobieta pełniąca funkcję sędziego głównego w Major League w zeszłą sobotę podczas podwójnego meczu pomiędzy Miami Marlins i Braves w Atlancie.
Ten historyczny moment nadszedł ponad 50 lat po tym, jak Bernice Gera miała podobne ambicje.
Według artykułu opublikowanego przez People.com, Gera uwielbiał baseball, który był kamieniem węgielnym jego pełnego wrażeń dzieciństwa. Grał z braćmi i rzadko opuszczał mecze Brooklyn Dodgers (zanim drużyna przeniosła się do Los Angeles pod koniec lat 50.).
Pracując jako sekretarka, baseball był jej nieustającym zmartwieniem. Marzyła o pracy w drużynie z głównej ligi i prosiła o nią wszystkie organizacje, ale żadna z nich jej nie przyjęła.
„Na początku po prostu starałem się o pracę w jakimkolwiek klubie, robiąc wszystko, co mogłem” – powiedział w wywiadzie z 1972 roku. „Gdyby mnie chcieli, sprzedałbym orzeszki ziemne. Ale reakcja była negatywna pod każdym względem”.
„Czekałam trzy miesiące na odpowiedź zespołu. I czy możesz uwierzyć, że spędzałam bezsenne noce, modląc się, żeby dali mi tę pracę?” – dodała. „Kiedy odmówili, postanowiłam zostać sędzią”.
W 1966 roku postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Zgłosiła się do Szkoły Sędziów Ala Somersa i została przyjęta w 1967 roku. Była gotowa do nauki, dopóki Al Somers nie zorientował się, że ma na imię „Bernice”, a nie „Bernie”. Powiedział jej, że „w jego szkole sędziów nigdy nie było kobiety i nigdy nie będzie”.
W wieku 36 lat Gera zapisała się do Florida Baseball School, po tym jak na początku lat 60. sędziowała mecze Little League. Szkoła była w przeważającej mierze męska, a ona spędziła sześć tygodni programu mieszkając w motelu, ponieważ nie było tam udogodnień dla uczennic.
W nocy jej koledzy z drużyny rzucali puszkami w jej drzwi. Po ukończeniu szkolenia, Narodowe Stowarzyszenie Zawodowych Lig Baseballowych (NAPBL) odrzuciło jej podanie, twierdząc, że nie spełniała wymogów fizycznych wymaganych na stanowisko sędziego.
Zdeterminowana Gera napisała kilka listów do dyrektora biura rozwoju sędziów, ale nie otrzymała odpowiedzi. Zwróciła się do komisarza baseballowego Williama Eckerta, ale Eckert skierował sprawę do dyrektora biura rozwoju sędziów.
Gera postanowiła skierować sprawę do sądu. W 1969 roku złożyła kilka formalnych skarg do Komisji Praw Człowieka Stanu Nowy Jork.
W kwietniu 1971 r. Sąd Apelacyjny wydał orzeczenie w tej sprawie, podtrzymując wcześniejsze orzeczenie Komisji Apelacyjnej ds. Praw Człowieka, która uznała, że zorganizowany baseball dyskryminował Gerę ze względu na płeć.
Po kilku latach procesów sądowych w 1972 r. uzyskał prawo do sędziów. W kwietniu tego samego roku przyznano mu roczny kontrakt w niższej lidze.
„Przez całą tę sprawę czułam się zdruzgotana. Zawsze zastanawiałam się, czy było warto” – powiedziała Gera, wspominając długą batalię prawną.
„Nie chcieli mnie w kraju” – powiedział kiedyś pisarce Norze Ephron w wywiadzie dla magazynu „Esquire”.
„Wszystko zależało od tego, czy dam sobie z tym radę. Dałam radę. Ale potem wracałam do domu i płakałam jak dziecko”.
Debiut i pożegnanie
24 czerwca 1972 roku Gera zadebiutował w zawodowej piłce nożnej. Mecz, pierwotnie zaplanowany na dzień poprzedni, został opóźniony z powodu pozostałości po huraganie Agnes.
Klasa A, Geneva Rangers i Auburn Phillies rozegrali podwójny mecz. Na trybunach zgromadziło się ponad 2000 kibiców.
Podczas gdy tłum wiwatował na początku, w czwartej odsłonie uznała Terry'ego Forda z Auburn za bezpiecznego, ale wkrótce zmieniła decyzję na boisku i ogłosiła go wyeliminowanym. Menedżer Auburn, Nolan Campbell, wbiegł na boisko i zażądał wyjaśnienia, dlaczego zmienił decyzję.
Gera przyznała się do popełnienia błędu. Campbell wspominał, że powiedział jej: „To był drugi błąd, który popełniłaś. Pierwszym było założenie tego munduru”. Według wspomnień Gery, Campbell powiedział jej: „Popełniłaś dwa błędy. Pierwszym było to, że powinnaś zostać w kuchni i obierać ziemniaki”.
Gera wyrzuciła Campbella z meczu. Po meczu Gera poinformowała dyrektora generalnego Genewy, Joe McDonougha, o swojej rezygnacji. Opuściła stadion ze łzami w oczach i w towarzystwie męża odjechała w stroju sędziowskim.
Gera nigdy więcej nie sędziował meczu baseballowego.
„W pewnym sensie udało im się mnie pozbyć” – powiedział w wywiadzie z 1972 roku. „Ale w pewnym sensie ja też to zrobiłem. Przełamałem barierę. Da się to zrobić. Teraz nie obchodzi mnie, co mówią ludzie. Nikt nie przeżył tego, co ja. Trzeba to przeżyć, żeby to zrozumieć”.
Jednak nie rozstała się z baseballem na dobre. W 1974 roku New York Mets zatrudnili ją do pracy w dziale relacji ze społecznością, dojeżdżając codziennie na Shea Stadium.
Gera pracowała tam przez kilka lat, zanim ostatecznie zniesiono jej stanowisko. Później wraz z mężem, Stevem Gerą, przeprowadziła się do Pembroke Pines na Florydzie, gdzie zmarła na raka nerki w wieku 61 lat.
Jej ostatnim życzeniem było, aby jej prochy zostały rozsypane na stadionie, który wiele dla niej znaczył, Shea Stadium. Po wyjściu z bullpenu Mets, Steve rozsypał jej prochy na boisku.
Buty, które Bernice miała na sobie podczas historycznego meczu w 1972 r., są przechowywane w Baseball Hall of Fame w Cooperstown w stanie Nowy Jork. Znajduje się tam również jej zdjęcie.
yucatan